Zelazny krok poteznych, zdyscyplinowanych szeregow

Dzieje obozu pilsudczykowskiego od lat ciesza sie wsrod historykow i nie tylko (rowniez politologow, prawnikow) nieslabnacym zainteresowaniem. Mozemy nawet zauwazyc pewna mode (naukowy trend), ukierunkowana na badanie biografii Jozefa Pilsudskiego, mniej lub bardziej znanych pilsudczykow, dzialalnosci i mysli politycznej poszczegolnych srodowisk szerokiego i wewnetrznie zroznicowanego obozu pilsudczykowskiego. Ksiazka Sikorskiego dotyka jednak tematyki w polskiej historiografii wspolczesnej prawie nieznanej. Autor podjal sie szczegolowej, momentami drobiazgowej analizy mysli politycznej malo znanej, ale wplywowej w obozie rzadzacym po smierci Pilsudskiego grupy "Zaczynu". Chodzilo o stworzenie preznie dzialajacego, silnego srodowiska, ktore wypracowaloby wlasny program polityczny, ktory - jak sadzono - stalby sie programem obozu rzadzacego. "Zaczyn" zaproponowal dosc oryginalna koncepcje "polskiego panstwa totalnego", w mysl po wielokroc powtarzanej zasady: "Nie Polska dla Polakow, ale Polacy dla Polski". Pamietac nalezy przy tym, ze ten program "centrowego totalizmu" o nacjonalistycznym obliczu niewiele mial wspolnego z faszyzmem, a jeszcze mniej z nazizmem, choc, o czym Autor pisze, pewne "fascynacje" i tego typu ideowe intuicje na lamach "Zaczynu" sie pojawialy.