Free delivery for purchases over 59.99 €
Slovak post 4.49 SPS courier 4.99 GLS courier 3.99 GLS point 2.99 Packeta courier 4.99 Packeta point 2.99 SPS Parcel Shop 2.99

Ja, terrorysta

Language PolishPolish
Book Paperback
Book Ja, terrorysta Antonio Salas
Libristo code: 12872395
Publishers Wydawnictwo Naukowe PWN, December 2013
Czy mozna zrozumiec terroryste? W kinie taka akcja rozgrywa sie zwykle w ciagu dwoch godzin, podcz... Full description
? points 32 b
12.93
In stock at our supplier Shipping in 4 days

30-day return policy


You might also be interested in


Slash Autobiografia Anthony Bozz / Hardback
common.buy 19.91
Learning RSLogix 5000 Programming Scott Austin / Paperback
common.buy 33.86
Hunter Julia Leigh / Paperback
common.buy 9.29
Das Tarotbuch Hajo Banzhaf / Hardback
common.buy 19.40
Games Ethic and Imperialism J. A. Mangan / Paperback
common.buy 80.46

Czy mozna zrozumiec terroryste? W kinie taka akcja rozgrywa sie zwykle w ciagu dwoch godzin, podczas gdy w rzeczywistosci na wnikniecie w zorganizowane struktury terrorystyczne Antonio Salas poswiecil szesc lat. Udalo mu sie to kosztem wielu wyrzeczen - zostal wspolpracownikiem jednego z najgrozniejszych terrorystow swiata, Szakala, prowadzil jego strone internetowa i udokumentowal przestepcza dzialalnosc powiazanych z nim (i nie tylko) grup, przyblizajac ja czytelnikom. Autor wcielil sie w postac Muhammada Abdullaha, Palestynczyka z pochodzenia, ktory z rzekomo osobistych przezyc wlacza sie ruch miedzynarodowego terroryzmu. Zeby wiarygodnie zagrac swoja role, nauczyl sie arabskiego, przygotowal sobie odpowiednia "legende", na potrzeby ktorej stworzyl internetowa dokumentacje, przeszedl oboz szkoleniowy w Caracas, gdzie nauczyl sie poslugiwac bronia, nawiazal kontakty m.in. z ludzmi z ETA, Hezbollahu czy Hamasu. Wszystko, co mogl, zarejestrowal ukryta kamera, wielokrotnie ryzykujac zycie. Ksiazka Antonio Salasa jest pasjonujaca lektura, ktora dotyka kwestii miedzynarodowego terroryzmu i jego wewnetrznych powiazan oraz funkcjonowania wspolczesnych spoleczenstw, istniejacych po czesci w swiecie rzeczywistym, po czesci - za sprawa internetu - w swiecie wirtualnym, gdzie rowniez toczy sie wojna informacyjna. Antonio Salas to pseudonim hiszpanskiego dziennikarza sledczego, specjalizujacego sie w reportazu wcieleniowym. Odgrywal juz role neonazisty, handlarza kobietami, terrorysty, a swoje doswiadczenia opisal w ksiazkach - bestsellerowej Handlowalem kobietami (PWN 2012), Ja, terrorysta (PWN 2012) oraz Dziennik skina (planowane wydanie - PWN 2013). Fragmenty Stare arabskie przyslowie powiada: "Dopoki bedziemy zyc w niewiedzy, zawsze bedziemy wrogami". Dzis wiem, ze ten przyklad bzdur, klamstw, uprzedzen, frazesow i obludy jest rownie niesprawiedliwy co krzywdzacy wobec muzulmanow. Ale po 11 marca 2004 roku wielu Europejczykow bylo sklonnych w to wszystko uwierzyc. Wiem tez, ze grupy sasiedzkie i prawi europejscy obywatele, ktorzy organizowali lub uczestniczyli w tych antyislamskich manifestacjach, nie byli odpowiedzialni za ich wykorzystanie polityczne i propagandowe przez neonazistow ani tego swiadomi. Jednak w przypadku innych podobnych wystapien dzialo sie dokladnie to samo, tylko ze na odwrot. Antychrzescijanskie manifestacje, ktore zaczely pojawiac sie w krajach arabskich w obliczu rosnacej islamofobii rozprzestrzeniajacej sie na Zachodzie, tez byly infiltrowane przez radykalow, tym razem z dzihadu, rownie podlych, brutalnych i fanatycznych co nasi neonazisci. Jest im dokladnie tak samo daleko do prawych muzulmanskich obywateli, jak neofaszystom do nas. Nie bylem muzulmaninem. A nie trzeba byc zbyt bystrym, by sie zorientowac, ze infiltracja terroryzmu dzihadu przez nie-muzulmanina jest praktycznie niemozliwa. To straszne, przerazajace uczucie, ten jakze realistyczny sen, w ktorym Az-Zarkawi pytal mnie, czy umiem sie modlic, wbijajac mi beduinski sztylet w gardlo, przekonal mnie, ze nadszedl moment ustalenia priorytetow w przygotowaniach. Nie bedac jednym z nich, nie moglem miec dostepu do meczetow, islamskich osrodkow i innych miejsc, gdzie zbierali sie wierni. Tak wiec nadeszla pora nawrocenia na islam. To byl jedyny sposob, aby posunac sledztwo naprzod. Musialem wrocic na polnoc Afryki w celu intensywnego i szybkiego szkolenia z Koranu, tak jak zrobil Ali Bej na poczatku swojej arabskiej przygody. Jesli ktorejs nocy Abu Musab az-Zarkawi znow wkradnie sie do moich snow i zapyta, czy umiem sie modlic, powinienem odpowiedziec twierdzaco. A wiec musialem nauczyc sie modlic i znalezc sposob na to, by naprawde uwierzyc, ze istnieje tylko jeden Bog, Allah, i ze Muhammad jest jego prorokiem. Stawka bylo moje zycie i moja glowa.

About the book

Full name Ja, terrorysta
Author Antonio Salas
Language Polish
Binding Book - Paperback
Date of issue 2014
Number of pages 648
EAN 9788301171155
ISBN 8301171154
Libristo code 12872395
Weight 820
Dimensions 168 x 238
Give this book today
It's easy
1 Add to cart and choose Deliver as present at the checkout 2 We'll send you a voucher 3 The book will arrive at the recipient's address

Login

Log in to your account. Don't have a Libristo account? Create one now!

 
mandatory
mandatory

Don’t have an account? Discover the benefits of having a Libristo account!

With a Libristo account, you'll have everything under control.

Create a Libristo account