Doesn't suit? No problem! You can return within 30 days
You won't go wrong with a gift voucher. The gift recipient can choose anything from our offer.
30-day return policy
Zdrodowski prywatnie skoncentrowany (we wszystkich sensach, na sensach, snach, seansach - projekcjach), ale nie osamotniony - jego teksty sa przeciez czescia literatury wspolczesnej. Na jego niebie mozna by bylo poszukiwac chocby teczy z tomow Andrzeja Sosnowskiego (Gdzie koniec teczy nie dotyka ziemi, 2005; Po teczy, 2007), a w skladzie lotnych zwiazkow powietrza, ktore przemierza, pierwiastki tlenu Julii Fiedorczuk (Tlen, 2009). Wszystkich troje laczy przekonanie - najogolniej mowiac - ze jezyk jest tylez wlasciwa przestrzenia dzialania, co czynnikiem dzialajacym oraz komplikacja pozycji podmiotu. Od Sosnowskiego odroznia go jednak miedzy innymi wieksza bezposredniosc doswiadczenia, przynajmniej w niektorych tekstach, od Fiedorczuk jeszcze wiecej - chocby relacja do swiata ozywionego. Tu nature zastepuje miasto, jako naturalny albo znaturalizowany habitus (rowniez w znaczeniu nadanym mu przez Pierre'a Bourdieu) dzisiejszego czlowieka. Mowiac prosciej, wiersze Zdrodowskiego opisuja nasze, tj. wspolczesne, wlasciwosci. Krzysztof Hoffmann